Niesamowity polsko-hiszpański ślub i wesele ;) Ceremonia w kościele z wyjątkową atmosferą i klimatem dzięki bardzo pogodnej parze: Ewie i Mario, wnętrzom
Kościoła Wszystkich Świętych w Gliwicach, oprawie muzycznej i wokalnej (m.in.
Joy Hunters ) - nawet ja miałam przy tych dźwiękach ciarki na plecach, gęsią skórkę i łzy wzruszenia :) oraz wprowadzeniu języka hiszpańskiego do ceremonii - ksiądz proboszcz przywitał gości po hiszpańsku, świadek miał jedno z czytań po hiszpańsku a Mario przysięgał po hiszpańsku. ;) Pierwszy raz uczestniczyłam w takim ślubie. Dodatkowo Ewę do ołtarza poprowadził tata ;)
Ceremonia:
Kościół p.w. Wszystkich Świętych w Gliwicach
Wesele: Pałacyk Leśny w Łączy
Zespół muzyczny na weselu:
Joy Hunters
Bukiet Panny Młodej i oprawa florystyczna sali, dekoracja samochodu:
Decor Inspiration
----
Have a look at this amazing Polish-Spanish wedding ceremony and reception!
The atmosphere of the church ceremony was awesome thanks to the outstanding interior of All Saints Church in Gliwice, music and vocal by Joy Hunters, but first of all, thanks to the cheerful couple: Eve and Mario. I almost got gooseflesh and I was moved to tears by the sounds of music that filled the church during the ceremony, which was partly performed in Spanish. The parish priest welcomed the guests in Spanish, the best man read the Word of God in Spanish, and finally, Mario vowed in the Spanish language. I participated in such a romantic wedding ceremony for the first time in my life.
In addition, Eve was led to the altar by her dad.