ślub Iwony i Grzegorza

Tak jakoś rodzinnie … Moja siostra świadkową ;) ale nadal jestem w pracy, nie ma zmiłuj … Temperamentna Iwonka królowała na parkiecie wraz z licznymi siostrami. Sporo pociesznych maluchów, które tak bardzo lubię fotografować bawiło się z nami. Generalnie dużo i gwarno się działo, wiele zabaw, szaleństw. Muszę koniecznie wspomnieć o przesympatycznej kamerzystce. Rozumiałyśmy się bez słów a to rzadkość. Mini plenerek udało się zrobić choć parasolki się przydały nie tylko do „latania”... Widzimy się na sesji w inny dzień więc za bardzo to nas nie stresowało ;) 100 lat w szczęściu i miłości moi drodzy ! Dziś zamieszczam tylko wprawkę klasyczną z mini plenerku, materiał z reportażu wkrótce.

ślub Eli i Michała

Wyjazdowo w Radomsku. Podróż minęła mi szybko bo obok siedziała panna młoda – tak tak wiozłam pannę młodą z Gliwic na ślub, nie to tamto ;) Przypadkowo tak wyszło … Ela to ciepła, otwarta i serdeczna osoba więc po podróży miałam wrażenie, że znamy się 100 lat. Uroczystość ślubna w przepięknym drewnianym kościółku w Gidlach, wesele w Zameczku w Radomsku. Przestronny parkiet zameczku sprzyjał szaleństwom tanecznym, moja para czuła się jak ryby w wodzie na parkiecie, aż miło się fotografowało ;) Piękne otoczenie, zrobiliśmy nawet mini plenerek w sadzie z gruszami. Wszystkiego dobrego drodzy młodzi ślubni !

sesja plenerowa Sabinki i Tomka

Przy sprzyjającej pogodzie plener obfitujący w różne klimaty. Od miejskiego spaceru wśród gołębi, w zacieniach rynku, pod zamkiem, przez piękny ogród różany, bliskie spotkanie z konikami i źrebakiem, po idylliczny spacer wśród pól z makami o zachodzie słońca. Sympatycznie i pracowicie spędzony czas ;)

współpraca z firmą podarunkową GoGift

Od czerwca 2009 podjęłam współpracę z firmą www.gogift.pl. Moje sesje znajdują się na tej „podarunkowej” stronie wśród oferty różnych innych przedziwnych prezentów i atrakcji m.in. takich jak np. skoki spadochronowe, kąpiel mleczna Kleopatry itd. ;)

przewodniczyłam jury konkursu fotograficznego w Rudnie

Zostałam zaproszona przez Panią Dyrektor Szkoły Podstawowej w Rudnie do przewodniczenia jury konkursu fotograficznego organizowanego na terenie Rudna. Temat brzmiał „Ulubione zabawy dzieci”. Było mi bardzo miło uczestniczyć w tak ciekawej inicjatywie aktywizującej mieszkańców tym bardziej, że temat konkursu był mi bardzo bliski. Udział brały osoby w różnych przedziałach wiekowy, od dzieci szkolnych po dorosłych. Rozstrzygnięcie konkursu i wręczenie nagród przypadło w dzień festynu „Bliżej Europy”. Mój mąż Tomek zrobił kilka zdjęć podczas tej uroczystości. Poniżej je zamieszczam. Serdeczne pozdrowienia dla Rudna i jego przesympatycznych mieszkańców.

chrzest Pawełka i sesja portretowa z siostrą Paulinką

Pracowita niedziela rozpoczęła się na przyjęciu z okazji chrztu Pawełka. Miałam do obfotografowania sporą ekipę gości no i przede wszystkim Pawełka oraz niezłą gromadkę dzieci w wieku od niemowląt do pierwszoklasistek. Atmosfera była radosna, moi modele to wylegiwali się na kocyku, to biegali ze mną po sporym trawiastym skwerku obok lokalu. Pawełek tylko na początku uczestniczył w szaleństwach około 2 godzinnej sesji, jak to maluszki musiał w międzyczasie zjeść, wyspać się itd. ale i tak udało mi się z nim zrobić sporo zdjęć. Hitem wśród starszych dziewczynek, które fotografowałam (w tym 7 letniej siostry Pawełka – Paulinki) były bańki mydlane, które sobie przezornie przygotowałam w hurtowych ilościach ;) Powstała seria radosnych portrecików. Dziękuję wszystkim uczestnikom sesji za współpracę ;)
A tak napisali rodzice Pawełka:
„Jolu! Bardzo dziękujemy za piękną sesję zdjęciową z chrzcin naszego synka Pawełka. Widać w tych zdjęciach pasję i zaangażowanie do tego co robisz. Widziałaś moje wzruszenie po oglądnięciu albumu po raz pierwszy za co Ci z całego serca dziękuję. Zdjęcia są cudowne niektóre jak z bajki. Jolu – jeszcze raz dziękujemy za wspaniałe zdjęcia z tego wyjątkowego dnia Pawełka. Pozdrawiamy serdecznie Ania, Artur, Paulinka i Pawełek”

plener Doroty i Łukasza

Niezwykła para z niezwykłymi pomysłami. Tym razem w klimatycznych wnętrzach, tajemniczo … sentymentalnie … To chyba jeden z plenerów, który na długo zostanie w mojej pamięci. Dziękuję Wam moi drodzy za wytrwałość, bo w pewnym stopniu wystawiłam Was na próbę wytrzymałości ;) Byliście dzielni i myślę warto było. Pozostaje mi życzyć Wam aby Wasze gorące uczucie trwało i trwało …;) Pozdrawiam serdecznie.

ślub Doroty i Łukasza

Kościół w Tarnowskich Górach tym razem, mały nowoczesny i jasny. Tego dnia deszcz straszył kilkakrotnie ale widać Dorota i Łukasz mieli coś ugadane z górą bo udało się suchą nogą dojść z domu panny młodej do kościoła. Tuż po tym jak doszliśmy pod kościół lunął deszcz ale już przy wyjściu znów pięknie świeciło słonko pozwalając nam na zdjęcie grupowe i spokojne składanie życzeń. Zabawa weselna w malowniczym lokalu „lawendowym”, mini plenerek w okolicznym parku. Kolorowa gąsienica w butonierce obok kwiatka ? Czemu nie :) Spontaniczność i żywiołowość mojej pary była niezwykła, skoki, biegi, elementy freestyle-owego golfa (piłki latały po całym parku, na drzewa też ;). Widzimy się za dwa dni na dogrywce plenerowej.

ślub Halinki i Piotra

Krążyłam między Gliwicami (pan młody), Gierałtowicami (panna młoda) i Knurowem (dom weselny). Pogoda spłatała nam figla - przy wyjściu z kościoła solidnie lało … za to kilka godzin później słonko pozwoliło nam na całkiem przyzwoity plener. Żywiołowy Piotr z wdziękiem rozkręcił nam sesję, razem z Halinką stworzyli piękny romantyczny duet. Wszystkiego dobrego Halinko i Piotrze !

sesja z brzuszkiem Sylwii

Sylwia - promienny uśmiech, promienna dusza i do tego piękna kobieta. Nasza sesja w studio musiała się udać ;) Serdecznie pozdrawiam i do rychłego zobaczenia w większej ekipie ;)