Po pierwsze szczęśliwa mama Mai i Pawła, po drugie fotograf pod szyldem firmy "FOTO-HOLLANDA". Najbliższa memu sercu jest fotografia dziecięca ale realizuję się również w fotografii ślubnej, ciążowej, portretowej, akcie. "Moje miasta" to: Gliwice, Zabrze, Rybnik, Bytom, Chorzów, Katowice i generalnie Górny Śląsk. Szczegółowy opis oferty jest na www.foto-hollanda.pl. Na blogu - to co dla mnie ważne fotograficznie - firmowo, rodzinnie, sentymentalnie, radośnie i na poważnie ... Mój e-mail: hollanda@foto-hollanda.pl, tel. 603 074 771. Ze względu na specyfikę pracy (często podczas sesji mam wyciszoną komórkę) preferuję kontakt e-mailowy.
Nieziemski czerwcowy upał dał się nam we znaki tego dnia ... i w takich sytuacjach klimatyzacja sali weselnej była czymś niesamowitym - tu odżyliśmy ;) Pod wieczór podczas pleneru nad wodą było już cudnie ;) Jak na to patrzę z perspektywy czasu to nawet malownicza burza, która nas pogoniła z przystani miała sporo plusów. Wtedy byłam delikatnie mówiąc wkurzona ... deszcz brutalnie przerwał mi sesję ... ale tak pięknego nieba na zdjęciach dawno nie miałam ;) i powietrze zrobiło się dużo, dużo przyjemniejsze. Plener na przystani zaliczę do rekordowych - po raz pierwszy w 40 minut udało mi się zrobić to co zwykłe robię w min 2 godziny. Oczywiście to zasługa Agi, Kuby i świadków, którzy rewelacyjnie współpracowali i w lot pojmowali o co chodzi w tej zabawie ;) Muszę koniecznie wspomnieć o perfekcyjnej "ramie" pierwszego tańca. Aga i Kuba zaprezentowali układ, który robił spore wrażenie - oczywiście jak przystało na perfekcjonistów twierdzą, że coś im tam nie wyszło ... ale ja nie wiem o czym oni mówią ;) Moi drodzy - dużo szczęścia i miłości na nowej drodze życia!
piekny plenerek :)
OdpowiedzUsuń