Czas biegnie niesamowicie szybko ... szczególnie widać to kiedy przyglądamy się maluszkowi w okresie od narodzin do roczku. 4-tygodniową Natalię fotografowałam przeszło rok temu słodko śpiącą w zaciszu jej domu. Kiedy spotkaliśmy się teraz na sierpniowej sesji plenerowej zobaczyłam śliczną, rezolutną, roześmianą dziewczynkę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz