Chciałam Wam wszystkim podziękować za ten rok, za współpracę, za pomoc, za pozytywne emocje, które dodają mi skrzydeł ! ;) Mam to szczęście, że wiele wokół mnie takich nakręcających mnie do działania osób, dodających otuchy i wspierających. Chyba jestem szczęściarą ;)
Zawodowo to był chyba najciekawszy i najbardziej urozmaicony rok w historii 4,5-letniej działalności Foto-Hollandy. Padło parę pozytywnych rekordów (m.in. ilość sesji studyjnych, ilość sesji dziecięcych i noworodkowych) :), otworzyłam się na nowe działki fotograficzne (studyjny akt), moje mobilne studio fotograficzne pozwoliło mi na zrealizowanie kilku ciekawych zleceń firmowych w terenie (m.in stylizowana na lata 20-te sesja dla kilkudziesięciu osób), zgłębiłam tajniki nowych sposobów obróbki fotograficznej zdjęć pod okiem fachowca, wprowadziłam nowe sposoby prezentacji zdjęć z sesji (nowoczesne prezentacje multimedialne, płótna, ekskluzywne fotoksiążki oprawione w skórę, szkatułki). W czerwcu 2011 odbyła się moja indywidualna wystawa fotograficzna. Powstał duży kalendarz 13-stroniciwy dla firmy (na bazie sesji z zawodowymi modelkami). W tym wszystkim pomagał mi sztab profesjonalistów współpracowników - wielkie dzięki moi drodzy i mam nadzieję na owocną współpracę w Nowym Roku ;)
Chciałam w tym miejscu podziękować wszystkim moim klientom za ich zaufanie, serdeczność i ciepłe przyjęcie w ich domach, za to, że pozwolili mi rejestrować tak ważne i radosne dla nich chwile - oczekiwania na maluszka, radość z nowonarodzonych maleństw, szalone chwile zabaw z większymi pociechami, dni zaślubin, chrztu, komunii świętej i wiele innych ważnych momentów z Waszego życia ;) To właśnie jest najpiękniejsze w mojej pracy - obserwowanie tych pięknych emocji !
To był też rok rozstań i ciężkich chwil - odeszły babcia Haneczka w czerwcu i babcia Marta w listopadzie. Dwie wspaniałe kobiety, które wiele dla mnie znaczyły.
W Nowy Rok wchodzę jednak pełna wiary, że będzie dobrze, lepiej a już na pewno, że dam z siebie wszystko, żeby podołać wszystkim nowym wyzwaniom i zrealizować moje nowe pomysły ;) Życzę Wam moi drodzy spełnienia marzeń i osiągnięcia nawet najtrudniejszych Waszych celów w Roku 2012! żeby Was otaczali tylko życzliwi ludzie, żebyście wierzyli w siebie ;)
Pozdrawiam,
Jola Z-W
fot. Tomasz Więzik
no no no, z Mai robi się mała Hollanda ;o)
OdpowiedzUsuńobcasy? :o) toż to już panna prawienawydaniu ;oP
rany, jak ten czas leci
dobrze, że mama się nic nie zmienia
:o)
Majka jest na co dzień na maxa sportowa dziewczyna ale jak widać lubi przebieranki sesyjne i te moje szpile srebrne to był jej pomysł, ma już stopę 37 a moja 38,5 więc szpile prawie dobre hahaah niesamowicie jak czas leci to prawda ... mam już nastolatkę w domu szok ;) a Paulo II klasa, też nie wiadomo kiedy to się stało ;) a ja się zmieniam, zmieniam i już się wolę na zdjęciach z daleka raczej hahahha pozdrowienia !
OdpowiedzUsuń