dzięki Kasiu ;), nasze pola sikornikowe już zawsze będę mi się dobrze kojarzyły, rodzinne spacery i moje ulubione duże przestrzenie :) serdecznie pozdrawiam Waszą rodzinkę!
witaj Marek ;) dziękuję za ciepłe słowa ;) Teraz brak "r" to żaden problem, a ślub wcale nie musi być nawet w sobotę. Na dniach spisałam właśnie umowy na ślub czwartkowy i wtorkowy. Pokrzepiające jest to, że tyle ludzi się kocha i pobiera mimo, że mówi się o kryzysie rodziny. Pozdrawiam serdecznie ! :)
ech... cudnie! pozdrawiamy! :)))
OdpowiedzUsuńdzięki Kasiu ;), nasze pola sikornikowe już zawsze będę mi się dobrze kojarzyły, rodzinne spacery i moje ulubione duże przestrzenie :) serdecznie pozdrawiam Waszą rodzinkę!
OdpowiedzUsuń1* Wspaniałe i inspirujące zdjęcia, jesteś świetna!
OdpowiedzUsuń2* W listopadzie nie ma "r" ale Ty nie odpuszczasz.
Za obia punkty należą Ci się brawa.
witaj Marek ;) dziękuję za ciepłe słowa ;) Teraz brak "r" to żaden problem, a ślub wcale nie musi być nawet w sobotę. Na dniach spisałam właśnie umowy na ślub czwartkowy i wtorkowy. Pokrzepiające jest to, że tyle ludzi się kocha i pobiera mimo, że mówi się o kryzysie rodziny. Pozdrawiam serdecznie ! :)
OdpowiedzUsuńMaja tutaj wygląda jak niższa wersja Ciebie! :) śliczna dziewczyna ;)
OdpowiedzUsuń