sobota, 23 sierpnia 2008

ślub Oli i Łukasza

Zabrze i Gliwice. Piękne oczy panny modej, melonik i frak pana młodego i wagonik z węglem - tak kilku słowach o tym ślubie. Plener w parku Chopina a w tle liryczne piosenki Grechuty (akurat był w parku koncert) - klimacik pierwsza klasa, sama sobie pod nosem podśpiewywałam ;) a potem powygłupialiśmy się trochę na terenie Wydziału Górniczego gliwickiej Politechniki. Zdjęcia są już na stronie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz