Oliwia mieszka z rodzicami w Anglii, do Polski przyjechała w odwiedziny i na chrzest, natomiast nasza sesja była prezentem z okazji chrztu ;) Zdjęcia robiliśmy w studio, część we wnętrzach domu i w pięknym ogrodzie. Zebrała się spora ekipa, dziadkowie z dwóch stron i ciocia :) Wesoło, intensywnie, w bardzo miłej atmosferze ;) dziękuję moi drodzy za współpracę! Poniżej foto-migawki.
... a tak było we wrześniu 2009 ;) - sesja ślubna Iwonki i Przemka, rodziców Oliwii, m.in w tym samym ogrodzie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz